Rezydencja w U.K. czy tylko pobyt tymczasowy

Witam,

uprzejmie prosimy o poradę w sprawie zmiany w uldze abolicyjnej, wprowadzonej od 1 stycznia 2021 roku.

Nasza sytuacja w Anglii:

Od XXXX 2015 roku ja oraz moja małżonka mieszkamy w Wielkiej Brytanii (Anglii). Tu oboje jesteśmy zatrudnieni na stałe w pewnej firmie, a z wynagrodzenia tu są pobierane podatki. Mieszkamy w wynajmowanym domu, dysponujemy samochodem w formie najmu, opłacamy rachunki itd.

Powiązania z Polską:

1. W Polsce dwa lata temu podpisaliśmy umowę deweloperską na zakup domu. W grudniu 2020 roku notarialnie upoważnieni rodzice małżonki podpisali ostateczną umowę przeniesienia własności na nas. Jednocześnie my uregulowaliśmy wszelkie należności na rzecz dewelopera. Dom obecnie nie jest przez nikogo zamieszkały.

2. W Polsce posiadamy samochód osobowy, za który opłacane jest ubezpieczenie OC (auto nie użytkowane ze względu na naszą nieobecność w kraju i brak przeglądu).

3. Ponadto posiadamy wspólne polskie konto bankowe, na którym gromadzimy środki na planowane urządzenie domu oraz na prowadzenie bieżących opłat (konto PL oraz walutowe £). W zeszłym roku na koncie bankowym widniał zapis, iż jesteśmy podatnikami niezidentyfikowanymi. Pod koniec zeszłego roku wysłaliśmy stosowny formularz, aby określono nas jako zagranicznych rezydentów podatkowych. Niestety przez infolinię nikt nie jest nam wstanie powiedzieć, czy zostało to zmienione.

4. W Polsce oboje jesteśmy zameldowani w domach swoich rodziców. Przed wyjazdem do Wielkiej Brytanii i do tej pory nie złożyliśmy do Urzędu Skarbowego wniosku o zmianę adresu zamieszkania za pomocą formularza ZAP-3 na angielski. Pamiętam jedynie, że za rok 2015 oboje musieliśmy się rozliczyć w Polsce, ponieważ oboje mieliśmy dochód z Polski (ostatnia wypłata przelana na konto w XXXX 2015 roku od polskiego pracodawcy) oraz z Wielkiej Brytanii, co było uwzględnione. W późniejszych latach nie informowaliśmy o naszych dochodach Urzędu Skarbowego osiąganych wyłącznie za granicą.

Naszym planem jest powrót do Polski na stałe na przełomie sierpnia - września tego roku. Ponadto spodziewamy się potomka, który ma się pojawić na świecie na przełomie wspomnianych miesięcy.

Mając na uwadze powyższe, mamy pytania odnośnie zmiany w uldze abolicyjnej, wprowadzonej na początku tego roku:

1. Czy wracając do Polski we wskazanym czasie, będziemy zobowiązani rozliczyć się z Urzędem Skarbowym z zarobków uzyskanych w Wielkiej Brytanii, a tym samym zapłacić nie mały podatek? Oboje jesteśmy zdecydowani nie podejmować żadnej pracy ani nie rejestrować się w urzędzie pracy do końca 2021 roku. Małżonka najprawdopodobniej do końca 2021 roku będzie na angielskim macierzyńskim, a tym samym ubezpieczona. Po tym czasie wypowie umowę o pracę w Anglii.

2. Czy koniecznym jest nasze wspólne pozostanie w Wielkiej Brytanii do końca 2021 roku aby uniknąć podatku w Polsce? Nie ukrywam, że byłaby to dla nas ostateczność. Zależy nam na wcześniejszym powrocie.

Dziękujemy i czekamy na odpowiedź.

Pozdrawiamy,

XXXX XXXX XXXX XXXX