Arabia Saudyjska - czy trzeba rozliczyć dochody w Polsce
przykład pytania faktycznie zadanego przez Klienta, na które udzielono odpowiedzi
Witam, Moja sytuacja jest podobna jak w przykładowym pytaniu - praca w Arabii Saudyjskiej.
Pracuję/mieszkam w KSA ponad 10 lat (zawsze jestem co najmniej 183dni, mam dokument rezydencji Iqama, pracuję w firmie zarejestrowanej w KSA, mam adres zamieszkania, konto w XXXXX, konto w lokalnym banku gdzie od kilku lat dostaję wypłatę /wcześniej była przesyłana bezpośrednio na konto w polskim banku/). Jednocześnie mam w Polsce żonę, nie mamy dzieci, konta w polskich bankach gdzie od lat składam na emeryturę. Mieszkanie - nie kupiłem - dostałem XXXXX. Z nieruchomości - kupiłem XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX - również moją własność. Nie mam żadnych dochodów w Polsce, żadnych akcji/obligacji itd. (chętnie ochroniłbym moje oszczędności inwestując w obligacje anty-inflacyjne - ale z tego co wiem - proszę mnie poprawić jeśli się mylę - taki krok miałby znamiona interesów gospodarczych)
Pod koniec 2013 roku - na informacji urzędu skarbowego (gdzie wcześniej składałem PITy) - zostałem poinformowany, że w mojej sytuacji powinienem oficjalnie poinformować US, że mieszkam/pracuję w KSA - nie potrzeba składać PITu. Uczyniłem to w 2014r - składając odpowiedni formularz. Przez kolejne lata pracując cały czas w jednej firmie spotkałem Polaków, którzy: XXXXXXXXXX - lub XXXXXXXXXX. Do dnia dzisiejszego nie miałem żadnego kontaktu ze strony US - natomiast z czasem pojawiało się coraz więcej informacji na temat rezydencji/centrum interesów życiowych a po likwidacji abolicji podatkowej -umowie między KSA-PL o unikaniu podwójnego opodatkowania. W KSA mam oprócz służbowego - własny telefon (dwie sieci ze względu na dziury w sygnale), praca - tak naprawdę jest moim największym hobby - zgodna z kierunkiem studiów, wymarzonym charakterem i mimo nie najwyższych zarobków (porównując moje stanowisko w innych miejscach pracy) kontynuuję ją ponad 10 lat. (poprzednio XXXXXXXXXXX - rozliczałem się PiTem, za ostatnie lata dostałem zwrot - abolicja podatkowa).
Jakieś dwa-trzy lata temu zapytałem inną kancelarię - i dostałem najpierw odpowiedź twierdzącą (Tak - nie muszę rozliczać się w Polsce) - następnie jak zacząłem pytać o niuanse typu żona w Polsce itd. - odpowiedź kierowała się w stronę - powinienem rozliczać się w Polsce/udowodnić, że moje centrum interesów życiowych jest w KSA
.Moje pytania:
1. Czy prawidłowo postępuję jeśli chodzi o brak rozliczenia podatku w Polsce? (jeśli tak - jak to uzasadnić).Jeśli nieprawidłowo rozpoznałem moją sytuację;
2. Czy okres obowiązywania poprzedniej abolicji - czyli dochody do 2020roku - obejmie mnie mimo nie składania PITu "abolicyjnego"? Nie składałem go bo zgłosiłem oficjalnie moje miejsce pracy/zamieszkania. Niektóre US nie chciały nawet przyjmować PITów zerowych. Na stronie https://www.gov.pl/web/finanse/informacja-dla-osob-mieszkajacych-poza-granicami-polski-dotyczaca-podatku-pit - jest informacja: US są zobligowane do weryfikacji....itd. Do dzisiaj nie było żadnego kontaktu ze strony US (nikt mnie o nic nie pytał, nie zwrócili się o przedstawienie żadnego dokumentu).
3. Co w mojej sytuacji powinienem zrobić? Zgłosić się do US z informacją o niewłaściwej ocenie rezydencji podatkowej za rok 2021, wyrazić czynny żal + prośba o umorzenie odsetek i zapłacić podatek? Była mowa o kolejnej abolicji - ale z informacji internetowych - zanim się zaczęła to już się kończyła?
4. Jeśli dobrze wiem to US może sprawdzić 5lat wstecz - czyli na dzisiaj od 2016 - do 2020 - czyli czas obowiązywania poprzedniej abolicji. Czy mogę złożyć zaległe Pity abolicyjne/zerowe za te lata? Za te lata efekt podatkowy czy je złożyłem czy nie jest taki sam - zero podatku.
Efektywnie, bezpiecznie i rzetelnie
Dane dotyczą porad online zrealizowanych w ciągu 30 ostatnich dni.
Wygenerowano: 2024-11-30 04:36:33