Firma działająca międzynarodowo
przykład pytania faktycznie zadanego przez Klienta, na które udzielono odpowiedzi
Szanowny Panie, Zwracam się do Pana z prośbą o rady dotyczące naszej rezydencji podatkowej. Aktualnie przebywamy w Hiszpanii, ale działalności prowadzimy w Polsce przez położony tam zakład.
Zgodnie z obecnymi zapisami konwencji o unikaniu podwójnego opodatkowania, nasz dochód jest zwolniony z opodatkowania w Hiszpanii, jednakże, jak Pan wie, wraz z wdrażaniem MLI, wszystkie konwencje zmieniają się na metodę zaliczenia. Hiszpania ma jakieś opóźnienia, poinformowała zatem Polskę, że z jej strony zrobi to później. Liczymy zatem, że nie wyrobią się w tym roku, tylko w przyszłym, zatem zmiany zaczęłyby obowiązywać od 1 stycznia 2024 roku. Nie wiem czy Pan ma może jakieś dodatkowe informacje w tej sprawie?
W każdym razie, jeśli nasz dochód będzie opodatkowany także tutaj, w Hiszpanii, mieszkanie tutaj wiąże się z dużo większym obciążeniem podatkowym, czego chcemy uniknąć. W związku z tym poszukujemy miejsca, do którego będziemy mogli się wyprowadzić, aby nie było tak znacznej różnicy podatkowej. Po naszych poszukiwaniach odnaleźliśmy Włochy, jako miejsce gdzie stosuje się atrakcyjne zwolnienia. Z powodu nieznajomości włoskiego, opieram się na artykułach prasowych, jednak wiem, że kiedy będę podejmował ostatecznie decyzję, będę musiał skonsultować to z włoskim adwokatem. XXXXXXXXXXXXXXXX praca powinna być wykonywana „na własny rachunek”, czyli tak naprawdę ten system zwolnienia jest kierowany do osób samozatrudnionych, tzw. cyfrowych nomadów. Poniżej streszczę jak wygląda nasza działalność w PL:W Polsce prowadzimy działalność pod dwoma brandami:
- XXXXXXXXXXXX - odbywają się w XXXX stacjonarnie we XXXX, prowadzone przez zatrudnionych przez nas XXXX
- XXXX nad XXXX w miejscu ich zamieszkania oraz pośrednictwo w XXXX - prowadzone przez dwóch managerów oraz XXXX w XXXX podopiecznych
Dochodzę do clou mojej historii - czy przychodzi Panu do głowy jakiś pomysł, jak można by było „wykonywać pracę głównie na terenie Włoch”. Dysponujemy dwiema działalnościami gospodarczymi, a także jesteśmy (jeśli byłaby taka konieczność) otworzyć spółkę zoo.
Moje pomysły i wątpliwości:
1) XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX. Powiedzmy, że członek zarządu pracowałby na kontrakcie do 120 tysięcy (podatek 12%) a ten Dyrektor na działalność (ryczałt). Zgodnie z tą propozycją, XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX, który zajmuje się bieżącą pracą. Ona jest wykonywana na terenie Włoch, więc Włochy stosują zwolnienie, a w PL nie ma żadnego zakładu, więc Polska nie opodatkowuje tego Dyrektora w ogóle. Natomiast druga osoba, która jest zatrudniona na podstawie uchwały, płaci w Polsce podatek 12%, dokonuje czynności zarządu XXXXXXXXXXXX, a na terenie XXXXXXXXXXXX. Zgodnie z informacjami od Pana, a także zgodnie z nowymi przepisami, rozumiem, że teraz nawet XXXXXXXXXXXX, a po prostu XXXXXXXXXXXX na terenie Włoch, skutkowałoby tym, że spółka staje się XXXX.
2) dwie działalności gospodarcze. W przybliżeniu XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX. Jeśli chodzi o tę propozycje, to wydaje mi się, że jest to najbardziej „optymalizacyjne” rozwiązanie, to znaczy jest najbardziej sztuczne, ponieważ wtedy faktycznie Polska traci na podatku i obawiam się o zastosowanie przepisów, które powstały z myślą o tym, aby ograniczyć tego typu działania, jako sztuczne i zrobione tylko po to, aby zmniejszyć opodatkowanie.
3) płacenie podatku w Polsce i liczenie na to, że XXXXXXXXXXXXXXXX. Działamy tak jak do tej pory, mamy XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX. Wtedy zdobywamy oświadczenie wyłącznie o dochodach z Polski, bez kwoty podatku. No bo jeżeli Włosi zażądaliby od nas PITa, albo kompletnego zaświadczenia (może mają na to jakiś swój druk, niektóre państwa mają) to widzą, że działalność jest już opodatkowana w Polsce. A skoro jest opodatkowana w Polsce, to jest tam zakład. A skoro XXXXXXXXXXXXXXXXXXXX. Więc to jest wersja ryzykowna/życzeniowa. Plus jest taki, że Polska na pewno nic nam nie zrobi, co innego Włochy.
Wiem, że nie może Pan wypowiadać się za włoską skarbówkę, bardziej proszę Pana o podzielenie się doświadczeniem czy to może być niebezpieczne.
4) XXXXXXXX Polska, opieka nad XXXXXXXXXXXX Z racji tego, że XXXX odbywa się w domach podopiecznych, umowy są podpisywane online, rekrutacja jest prowadzona online, przydzielanie XXXX online, rozmowy telefoniczne - wszystko nie wymaga siedziby, wyobrażamy sobie „przeniesienie” takiej działalności do Włoch.
Pytanie dotyczy jednak tego, co decyduje o powstaniu zakładu w PL. Teraz jest tam dwóch managerów, którzy podpisują umowy w Polsce, jak rozumiem, podpisywanie umów, choćby działalność była realizowana na home office i oni nie przychodziliby do biura, tworzyłoby zakład w Polsce tak? A gdybyśmy XXXXXXXXXXXXXXXXXXXX sprawiłoby, że w Polsce nie ma zakładu? No i czy to, że opiekunki zatrudnione na umowach zlecenie XXXX nie tworzy tam zakładu? Jeśli zaś chodzi o XXXX, to nie widzę wyjścia, po prostu musiałyby być opodatkowane w Polsce i dodatkowo opodatkowane we Włoszech, zgodnie z metodą zaliczenia.
Będę bardzo wdzięczny za skonfrontowanie moich pomysłów z rzeczywistością i wskazanie co, Pańskim zdaniem, jest najsensowniejsze.
Z góry dziękuję i pozdrawiam
Efektywnie, bezpiecznie i rzetelnie
Dane dotyczą porad online zrealizowanych w ciągu 30 ostatnich dni.
Wygenerowano: 2024-11-29 19:34:21