5.0
opinii: 30

opinie Klientów

Czytaj opinie

Konsekwencje podatkowe przeprowadzki do Polski

przykład pytania faktycznie zadanego przez Klienta, na które udzielono odpowiedzi

Szanowny Panie Zwracam się z prośbą o udzielenie odpłatnej porady podatkowej w związku z poniższymi pytaniami:

1. Jestem obywatelką Polski, ale od prawie XXX lat mieszkam i pracuję w Wielkiej Brytanii. Mój partner jest obywatelem XXX i również pracuje w Wielkiej Brytanii od prawie XXX lat. Oboje zastanawiamy się nad przeprowadzką do Polski w tym roku (XXX). Przez te wszystkie lata pobytu za granicą nie miałam żadnych dochodów w Polsce i nie składałam w ogóle polskiego zeznania podatkowego (oprócz odziedziczenia mieszkania, o tym niżej, punkt 4). Mój partner nigdy nie mieszkał w Polsce i też przez te wszystkie lata zarabiał wyłącznie w Wielkiej Brytanii.
Zakładając, że przeprowadzimy się do Polski 1 października XXX i od razu zaczniemy w Polsce pracować na podstawie umowy o pracę, w roku kalendarzowym XXX będziemy mieli po XXX miesięcy zarobków w Wielkiej Brytanii i XXX miesiące zarobków w Polsce. Proszę o wyjaśnienie naszej rezydencji podatkowej w roku XXX (na podstawie tylko prawa polskiego, moje pytania oczywiście nie dotyczą prawa brytyjskiego). Na pewno nie będziemy w XXX obecni w Polsce przez ponad 183 dni, ale wydaje mi się, że organy podatkowe mogłyby stwierdzić, że przeprowadziliśmy się z zamiarem zmiany ośrodka interesów życiowych i w XXX będziemy musieli rozliczyć się w Polsce z całości dochodów za XXX. Czy mam rację i czy oboje (obywatelka Polski i obywatel XXX) będziemy się tak samo rozliczać?
2. Oboje posiadamy nieruchomość w Wielkiej Brytanii, którą zamierzamy sprzedać w przypadku przeprowadzki do Polski (i przewidujemy, że osiągniemy na tej sprzedaży zysk). Posiadamy ją w różnych częściach, mamy między sobą umowę i w chwili sprzedaży obliczymy, jaka część uzyskanej kwoty sprzedaży należy się każdemu z nas. Nieruchomość kupiliśmy w XXX roku. O ile to możliwe, chcielibyśmy uniknąć opodatkowania dochodu ze sprzedaży (chodzi mi tylko o podatek w Polsce, nie pytam o podatek w Wielkiej Brytanii). Zdaję sobie sprawę, że jeśli w chwili sprzedaży minęło 5 lat od końca roku, kiedy nabyliśmy nieruchomość, podatku się nie płaci. W naszym przypadku oznacza to, że jeśli sprzedamy dom 1 stycznia XXX lub później, unkniemy opodatkowania. Proszę o potwierdzenie, czy mam rację.
Zastanawia mnie jeszcze, czy kwestia rezydencji podatkowej w XXX (moje pytanie nr 1) ma jakiś związek z opodatkowaniem sprzedaży domu w XXX. Gdybyśmy zdecydowali się sprzedać nieruchomość na przykład w listopadzie XXX (przed upływem 5 lat od końca roku, w którym kupiliśmy nieruchomość), czy możemy uniknąć opodatkowania w Polsce twierdząc, że w XXX nie byliśmy w Polsce rezydentami podatkowymi?
Wydaje mi się, że najbezpieczniejszą opcją byłoby doczekanie ze sprzedażą do XXX, ale byłabym wdzęczna za Pana opinię. Wiem, że możemy również uniknąć opodatkowania, jeśli kupimy kolejną nieruchomość w ciągu 2 lat, ale na razie nie wiem, czy to zrobimy i raczej nie chcę polegać na tej opcji.
3. Byłabym również wdzięczna za praktyczną poradę na temat rozliczenia się ze sprzedaży domu. Zakładając, że sprzedajemy nieruchomość w XXX i unikamy opodatkowania, o ile wiem, oboje jednak musimy złożyc deklarację PIT-39 w XXX. Nie wiem, jak taką sprzedaż urzędy skarbowe sprawdzają i jakie dokumenty będziemy musieli przygotować, żeby udowodnić, że nie musimy płacić podatku. Będziemy mieli umowę kupna domu z XXX, umowę sprzedaży domu z XXX i umowę między nami o tym, jaka część uzyskanej ceny się należy każdemu z nas. Mam nadzieję, że te dokumenty (przetłumaczone na język polski) wystarczą?
4. Nie wiem, czy to ma znaczenie dla sprzedaży nieruchomości w Wielkiej Brytanii, ale ja również mam mieszkanie w Polsce, które odziedziczyłam w XXX. Na razie nie zdecydowałam, co z nim zrobię, prawdopodobnie doczekam ze sprzedażą jeszcze kilka lat, żeby uniknąć podatku. Po odziedziczeniu mieszkania złożyłam odpowiednie zeznanie w urzędzie skarbowym. Mam nadzieję, że to odziedziczone mieszkanie nie ma wpływu na podatek związany ze sprzedażą nieruchomości w Wielkiej Brytanii.
5. Po sprzedaży nieruchomości będę chciała moją część uzyskanej kwoty przelać na konto bankowe w Polsce. Będzie to, powiedzmy, XXX tys zł. Oczywiście nieruchomość była zakupiona za legalnie zarobione w Wielkiej Brytanii oszczędności i będzie legalnie sprzedana. Czy mam się spodziewać jakichś pytań czy kontroli ze strony urzędu skarbowego, gdy nagle taka kwota wpłynie na moje polskie konto?
6. Nigdy nie poinformowałam urzędu skarbowego o tym, że przeprowadziłam się za granicę i nie podałam nowego adresu. Prawdopodobnie powinnam była to zrobić, ale tego nie zrobiłam. Wiem jednak, że od lat+ nie dostałam żadnej korespondencji z urzędu skarbowego na polski adres, więc urząd skarbowy nie miał powodu się ze mną kontaktować. Jestem wciąż zameldowana w Polsce, w tym mieszkaniu, które odziedziczyłam. Czy przewiduje pan jakieś problemy w związku z tym, że nie poinformowałam US o przeprowadzce za granicę?
7. I ostatnie pytanie: czy mieszkając w Polsce można mieć konto bankowe za granicą? Wiem, że kiedyś prawo dewizowe zabraniało posiadania kont za granicą, ale nie wiem, czy to wciąż aktualne. Ja na pewno nie będę mogła zamknąć konta w Wielkiej Brytanii przez co najmniej kilka miesięcy od przeprowadzki, w związku z planowaną sprzedażą nieruchomości. Mój partner dodatkowo chciałby mieć oszczędności na koncie za granicą, być może w Wielkiej Brytanii albo XXX.

Dziekuję bardzo za poradę. W razie pytań proszę o kontakt na adres e-mail.

Efektywnie, bezpiecznie i rzetelnie

Dane dotyczą porad online zrealizowanych w ciągu 30 ostatnich dni.
Wygenerowano: 2024-04-25 10:12:37