Niezgłoszona działalność handlowa

Witam serdecznie, Kontaktuję się z Panem celem uzyskania porady podatkowo - prawnej. Z uwagi na odległość nie jest mi aktualnie wygodny kontakt osobisty, dlatego wybieram właśnie taką formę kontaktu, choć być może stwierdzi Pan, że kontakt telefoniczny będzie wygodniejszy dla tematu, który okazać może się złożony. Uprzejmie proszę o wycenę tej, oraz ewentualnych kolejnych porad związanych z tematem.

Przede wszystkim, możliwie po krótce postaram się przybliżyć całą sytuację, a następnie przejdę do natury problemu.

Około października, z końcem roku XXX, w wieku XXXlat postanowiłem zająć się sprzedażą internetową. Zacząłem umieszczać oferty produktów (odzież) w serwisie Allegro, które kolejno sprowadzałem pod zamówienie dla klientów z Chin. Z uwagi na to, że był to mój początek i nie wiedziałem, czy pomysł się sprawdzi, nie posiadałem zarejestrowanej działalności gospodarczej. W okolicach marca/kwietnia XXX zaprzestałem sprzedaży, którą ponownie wznowiłem we wrześniu po odłożeniu pieniędzy z dorywczej pracy, a w XXXX zarejestrowałem działalność gospodarczą i od tamtej pory cały czas ją prowadzę. W międzyczasie jednak otrzymałem „życzliwą” informację od osoby zajmującej się sprzedażą podobnych rzeczy, iż zostałem zgłoszony do Urzędu Skarbowego z tytułu prowadzenia nierejestrowanej działalności gospodarczej. W efekcie czego, otrzymałem wezwanie XXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

W ubiegłym tygodniu otrzymałem wezwanie z Urzędu Skarbowego, do złożenia wyjaśnień oraz korekty deklaracji PIT, gdyż nie wykazałem sprzedaży za rok XXXX, oraz XXXX w zeznaniach podatkowych. Nieujęcie ich wcześniej w zeznaniu podatkowym wynikało wyłącznie z mojej niewiedzy, gdyż nie miałem najmniejszego pojęcia o tym, iż w obliczu sytuacji muszę to wykonać, o czym nie doszukałem się również żadnych informacji w sieci. Zostałem poproszony o uczciwe wykazanie wszelkiej sprzedaży za rok XXXX, oraz XXXX, gdyż jak zostałem poinformowany i tak zostanie to sprawdzone i zweryfikowane. Jako termin złożenia dokumentów postawiono mi koniec bieżącego miesiąca, lutego. Problem niestety polega na tym, iż podszedłem do prowadzenia działalność bardzo lekkomyślnie i bezwiednie. Bardzo ogólnie wyszukiwałem informacje, nie korzystając z żadnej pomocy doradców, czy księgowych.

Skupiłem się na natłoku pracy, a sprawy organizacji podatkowej odkładałem na „za miesiąc”, działając tym samym sobie na dużą niekorzyść. Z uwagi na niepewną sytuację działalności, oraz błędne, nieświadome myślenie, nie dokumentowałem i nie wykazywałem sprzedaży, czy kosztów za 2-3 miesiące grudnia XXXX , oraz rok XXXX. Nie rozumiałem działania wszystkich wymogów podatkowych, stąd doszedłem do wniosku, że gdy sklep się ustabilizuje dopiero istotne będzie sięgnięcie porady i zadbanie o sprawy związane z księgowościa i podatkami. Dopiero w połowie 2019 roku zacząłem wykazywać część sprzedaży, która pochodziła z Allegro. Pod koniec roku 2019 postanowiłem zaczerpnąć rady księgowej, aby móc wszystko ustabilizować.

Okazało się jednak, że nie dokonuję importu produktów z Chin tak, jak powinienem. Przesyłki po prostu XXXXXXXXXXXX. Posiadam na rachunkach bankowych wszystkie płatności od klientów, które mógłbym wykazać jako sprzedaż, aczkolwiek nie mogę wykazać zakupów, co generuje mi ogromny podatek, na który nie posiadałem i nie posiadam żadnych środków. Bardzo chciałbym wszystko w miarę możliwości wyprostować i ustabilizować, niestety nie mam o tym kompletnie żadnego pojęcia, o czym świadczą moje nieświadome decyzje. Byłbym wdzięczny, za udzielenie mi porady, czy istnieje jakieś rozsądne wyjście z tej sytuacji. Jak postąpić powinienem aktualnie z otrzymanym wezwaniem z Urzędu Skarbowego do złożenia korekty PIT oraz wyjaśnień?Jak mógłbym korzystnie wyprostować całą sytuację? Z poważaniem XXXXXXXXX